Nazywam się Marek Stasiak i jestem uzależniony od podróżowania i motoryzacji. Może zabrzmieć dziwnie ale po prostu podczas przemierzania kolejnych kilometrów bez konkretnego celu czuję pewną wolność, którą postaram się wam opisać w tym blogu.
Motoryzacja
To jest mój konik. Już od małego przeszkadzałem swojemu ojcu w pracy mechanika. Chciałem się dowiedzieć wszystkiego. Po co jest ta śrubka, do czego jest ten drążek, co robi taki odgłos. Tak właśnie nauczyłem się naprawiania maszyn i doceniania myśli konstrukcyjnej.
Geografia
Moja mama była nauczycielką geografii więc nie mogło być inaczej abym nie znał się na mapie i ciekawostkach. Wcale się temu nie opierałem. Zawsze ciekawiły mnie inne miejsca. Miałem wrażenie, że tam gdzie mnie nie ma na pewno dzieje się coś ciekawego i wartego uwagi.